Od kilku lat polska emigracja zarobkowa ma kilka głównych kierunków. Polacy za pracą jadą do Wielkiej Brytanii, czasem także do Irlandii, spora grupa emigruje do Niemiec i krajów Beneluksu. Od lat również popularnym kierunkiem dla pracowników, zwłaszcza pracowników sezonowych i zajmujących się budownictwem, jest Skandynawia.
Jeszcze kilka lat temu Polacy najchętniej wybierali się do pracy w Szwecji, jednak to Norwegia obecnie może liczyć na wsparcie polskich pracowników. Do Norwegii przyjeżdżają także Ukraińcy czy obywatele Europy wschodniej. Wysoki kurs korony norweskiej w przeliczeniu na waluty lokalne, którymi posługują się pracownicy napływowi, sprawia, że Norwegia staje się dla nich idealnym miejscem na zarobienie dużych pieniędzy.
W Norwegii od kilku lat to właśnie Polacy są najliczniejszą grupą pracowników, zaraz za nimi są Szwedzi. Szacuje się, że w kraju nawet 40% obywateli to cudzoziemcy, którzy przyjeżdżają do pracy. Najliczniej cudzoziemcy wspierają sektor budowlany oraz przemysł stoczniowy, znaczącą grupę pracowników Polacy stanowią również w ogrodnictwie. Norwegia przyciąga wysokimi płacami oraz rozbudowaną siatką świadczeń socjalnych i emerytalnych. Przyjeżdżający do pracy do Norwegii Polak może liczyć na stawki sięgające nawet 87 złotych za godzinę – tyle dostaje specjalista w sektorze budowlanym. Pracownicy poniżej 18 roku życia czy też zajmujący się ogrodnictwem mogą liczyć na mniejsze stawki godzinowe. W tych przypadkach płaca to co najmniej 55 złotych za godzinę, przeliczając korony norweskie na złotówki.
Oczywiście należy także pamiętać, że wysokie pensje to nie wszystko. Na miejscu trzeba także gdzieś mieszkać i kupić sobie wyżywienie. Niektóre agencje, zajmujące się pośrednictwem w zatrudnianiu polskich pracowników w norweskich przedsiębiorstwach, oferują mieszkanie lub pośredniczą w możliwości wynajmu tańszego mieszkania. Z kolei wysokie ceny żywności doświadczeni pracownicy z Polski najczęściej rozwiązują poprzez regularne przywożenie żywności z kraju.
Planując wyjazd zarobkowy do Norwegii należy pamiętać o tym, że większość ofert pracy, które norweskie firmy kierują do pracowników także z Polski, są ofertami sezonowymi. Taka jest specyfika pracy w sektorze budowlanym czy rolnictwie.